Przejdź do treści

Twórcy rzeczy pięknych
– Stanisław Przydatek z Sadkowic

Tekst i fotografie: Krzysztof Kubiak

Stanisław (?) Przydatek z Sadkowic

Trafiłem do tego rzeźbiarza, gdyż ktoś powiedział mi, że jego żona zajmuje się leczeniem i zna dawne formuły uzdrawiające. Zastałem go gdy przed domem ociosywał kawałek drewna a obok stały napoczęte rzeźby. Pokazał mi ich kilka. Zaczęliśmy rozmawiać. Wśród rozmaitych przedstawień uwagę przykuwały figury kobiet w strojach plażowych. Jego żona była wyraźnie zniesmaczona tymi zainteresowaniami męża i wydawała pomruki, mające świadczyć o braku akceptacji dla tego rodzaju przedstawień. Okazało się, że inspiracją dla tych rzeźb były gazetowe zdjęcia z jakiejś plaży. Dla udobruchania żony, a może by podkreślić własną autonomię, zrobił też kilka figurek stojącego na rękach atlety w podkoszulku na ramiączkach. Musiał uchodzić w okolicy za pewnego dziwoląga. Ten rodzaj pasji nie przynosił widocznych korzyści. Poświęcony na to czas można było spożytkować bardziej użytecznie. Wytykała mu to też żona. Ale czy wartość mają tylko rzeczy użyteczne? Na szczęście, przed kilku laty, udało się zrobić wystawę jego dzieł w soleckim ośrodku kultury.